Chusta- kawałek "szmaty" powiedzą niektórzy, dla mnie....dla NAS chusta, to wybawienie. Wybawienie podczas skoków rozwojowych gdy ani mata, ani leżaczek ani wózek ani nawet ręce nie pomagają. Bliskość nie do opisania. Czuć swoje dziecko znów tak blisko gdy wtedy gdy było jeszcze z nami jednością. Ratunek, gdy obiad trzeba zrobić, podkurzać przed przyjściem gości, czy pójść po Tymka do przedszkola, a mały ma...
Prośba
3 miesiące temu